Czy zielony pierścień otoczy Warszawę i inne miasta? Znani politycy popierają projekt.

Powrót do artykułów

Maciej Lasek, Barbara Nowacka, Paweł Zalewski, Agnieszka Pomaska, Andrzej Rozenek, Urszula Zielińska, Małgorzata Tracz, Klaudia Jachira, Bożena Żelazowska – kolejni politycy popierają projekt ustawy o Zielonych Pierścieniach Miast Polskich. Podpisują się również kolejni samorządowcy, w tym Starosta Powiatu Pruszkowskiego, Wójt gminy Nadarzyn oraz Wójt gminy Michałowice. O szerokie poparcie dla tej inicjatywy walczy kandydat na posła z okręgu warszawskiego obwarzanka Mirosław Kaznowski i składa obietnicę: „Po zmianie władzy na pewno taką ustawę stworzymy”.

W ostatnich kilku tygodniach pod petycja o rozpoczęciu prac nad ustawą podpisało się wiele polityków i polityczek po stronie demokratycznej opozycji.

Zielone Pierścienie Miast Polskich to projekt wzorowany na brytyjskiej Green Belt Act z 1938 r. Jego głównym celem jest przeciwdziałanie niekontrolowanemu rozrostowi miast. Projekt dotyczy całej Polski, ale inspirację stanowi oddolna inicjatywa na rzecz otoczenia zielonym pierścieniem Warszawy. Jej założenia dotyczą planu przygotowanego przez dr Agatę Cieszewską z SGGW, która proponuje pas zieleni ok. 20-25 km od granic miast. Ustawa ma zobowiązać samorządy do wyznaczania granic rozrostu miast oraz obszaru buforowego o mniejszej intensywności zabudowy.

Grodzisk Mazowiecki, Piaseczno, Legionowo, Wołomin, Otwock i inne miejscowości wokół Warszawy rozrastają się w sposób niekontrolowany. Uwalnianie coraz to nowych terenów zielonych pod zabudowę przez deweloperów to duża pokusa dla samorządów. Kuszone perspektywą większych wpływów z podatków nie liczą jednak kosztów, jakie będą musiały ponieść. Media, drogi, usługi społeczne, szkoły, żłobki – za to płacą nie deweloperzy ale gminy. Cenę za krótkowzroczność ponosi środowisko i mieszkańcy, którzy bez samochodu i stania w korkach nigdzie nie mogą się dostać – mówi Mirosław Kaznowski, kandydat Zielonych na posła z okręgu podwarszawskiego, z list Koalicji Obywatelskiej

Wady niekontrolowanego rozlewania się miast określanego mianem zjawiska eksurbanizacji to: wyspy ciepła, smog, chaotyczna zabudowa, trudności komunikacyjne, ograniczony dostęp do ośrodków kultury, szkół, przedszkoli, opieki medycznej i innych usług publicznych oraz otwartych terenów do odpoczynku i rekreacji. 

Inicjatywa Zielonych Pierścieni wzoruje się na innych miastach. Na całym świecie istnieje ich około tysiąca. Zielony pierścień ma Londyn, Toronto, Wiedeń, Paryż, Berlin, Kopenhaga, czy Bruksela. Były już także próby wprowadzenia zielonych pierścieni w Polsce. Podejmował je między innymi prof. Witold Plapis, dzięki któremu powstał Kampinowski Park Narodowy oraz zalesiono 15 tys. ha gruntów Warszawie i okolicach.

Dotychczasowe inicjatywy nie były spójne. Dzięki ustawie, krajowym regulacjom oraz instytucji kontrolnych polskie miasta będą mogły na korzystnych zasadach dołączyć do nowoczesnych miast myślących w sposób zrównoważony. Nie można zapomnieć o korzyściach gospodarczych projektu Zielonych Pierścieni – on zaktywizuje miasta do zrównoważonego rozwoju, rewitalizacji zaniedbanych osiedli zamiast tworzenia nowych kosztem zieleni, pomoże jak najlepiej wykorzystać istniejące obszary gospodarcze. Co ważne, do zielonych pierścieni nikt nie będzie zmuszany. Uwolnimy dodatkowe fundusze na wykup cennych terenów środowiskowych przez samorządy w ramach programu dobrowolnych nabyć. Właściciele gruntów leżących w planowanym pasie Zielonych Pierścieni będą mieli możliwość otrzymania rekompensaty w zamian za przyjęcie tej nowej formy ochrony przyrody w dokumentach planistycznych. Projekt musi wynikać z szerokiego poparcia jeżeli ma przejśc z etapu koncepcji w etap realizacji. Dlatego jesteśmy wśród ludzi, zbierając kolejne podpisy prawie każdego dnia. – mówi Mirosław Kaznowski. 

Korzyści z Zielonych Pierścieni jest naprawdę sporo – poprawiają życie mieszkańców, ponieważ duże tereny niezabudowane zapewniają:

  • oczyszczenie i ochłodzenie powietrza, co ogranicza oddziaływanie wysp ciepła i redukuje zanieczyszczenia,
  • wzrost bezpieczeństwa wodnego w regionie dzięki zwiększeniu zasilania wód podziemnych i pozostawienia terenów zalewowych,
  • zachowanie terenów wypoczynkowych oraz korytarzy ekologicznych,
  • mniejsze natężenie ruchu,
  • ukrócenie chaosu przestrzennego,
  • niższe koszty utrzymania infrastruktury miejskiej przez samorząd,
  • produkcję żywności i krótkie łańcuchy dostaw.

Projekt może zostać wdrożony już po najbliższych wyborach. Oddanie głosu na moją osobę, nr 15 na liście Koalicji Obywatelskiej w okręgu podwarszawskim to poparcie kandydata, który rozumie, że tylko w czystym środowisku, możemy być zdrowym społeczeństwem tworzącym silną gospodarkę – mówi Mirosław Kaznowski. 

Więcej informacji:

Kontakt dla mediów: Mirosław Kaznowski, e-mail: kontakt@miroslawkaznowski.pl, tel.: 505 408 74